Jak dobrze zacząć tydzień? 10 skutecznych wskazówek



Dla wielu osób poniedziałki nie wzbudzają przyjemnych skojarzeń. Niektórzy też mawiają, że jaki poniedziałek, taki cały tydzień. Co zrobić, aby pierwszy dzień tygodnia przestał być czymś nieprzyjemnym, a zamiast z uczuciem stresu i tęsknoty za weekendem, zacząć witać go z motywacją do działania? Porzuć podejście "od weekendu do weekendu". Zadbaj o to, by pozostałe dni również zyskały taką samą wartość w Twoim kalendarzu. Poniżej 10 wskazówek, jak dobrze zacząć (i wykorzystać) cały tydzień.

1. Podsumuj poprzedni tydzień.

Przejrzyj swój kalendarz i podsumuj, ile z zanotowanych rzeczy zostało zrealizowanych zgodnie z planem. Co udało Ci się zrobić? Czego nie udało się zrealizować? Co można zrobić lepiej? Na co trzeba poświęcić więcej, a na co mniej czasu? Daj sobie chwilę na zrobienie dokładnego podsumowania. Przecież zależy Ci na przybliżaniu się do swoich celów, a nie powtarzaniu ciągle tych samych błędów, prawda?

2. Zaplanuj nadchodzące dni.

Kiedy masz już pewne wnioski na temat zeszłego tygodnia, zaplanuj kolejny. Niektórzy nie są zwolennikami stosowania kalendarza i uważają, że doskonale wiedzą, co mają robić i bez niego, a dodatkowo ciągle zapominają go uzupełniać. Oczywiście planowanie to nie przymus, a takie narzędzia jak notatniki czy kalendarze mają ułatwiać nam życie, nie je uprzykrzać, natomiast uwierz mi, porządek w rozplanowanych zadaniach, spotkaniach i obowiązkach znacznie usprawni Ci ich realizację. Przede wszystkim unikniesz przykrych niespodzianek w stylu: "A niech to! Zapomniałem!". Ustal także cele strategiczne na dany tydzień. Niech to będą 3-4 najważniejsze rzeczy. czyli takie punkty na Twojej liście, po których odznaczeniu jako zrobione, możesz z czystym sumieniem uznać, że był to dobry tydzień pod względem realizacji kluczowych spraw.

3. Wybierz rzecz tylko dla siebie.

Planując kolejne dni, wybierz coś, co będzie Twoją nagrodą za cały tydzień ciężkiej i sumiennej pracy. Może będą to zakupy z przyjaciółką albo koncert? Miej w planach coś, na co będziesz czekał z ekscytacją.

4. Zaplanuj posiłki.

Dużym ułatwieniem będzie dla Ciebie przygotowanie listy posiłków na poszczególne dni. Zrób również listę niezbędnych zakupów, a oszczędzisz sobie niepotrzebnego krążenia między sklepowymi półkami zastanawiając się, czy już to masz ;)

5. Zrób w niedzielę coś odprężającego.

Masaż, długa kąpiel, wieczór przy świecach, wycieczka za miasto, a może spokojny spacer? Warto postawić w niedzielę na coś, co Cię odpręża i pozwala naładować baterie. Wtedy też zakończysz aktualny tydzień i rozpoczniesz kolejny już w dobrym nastroju.

6. Przygotuj rzeczy potrzebne na następny dzień.

Spakuj wszystkie niezbędne rzeczy, które musisz zabrać ze sobą rano. Przygotuj też zestaw ubrań, by nie tracić czasu na grzebanie po szafach i zastanawianie się, co założyć. Podziękujesz sobie za to szczególnie wtedy, gdy rano, z powodu różnych okoliczności, będziesz szykował się do wyjścia w pośpiechu :)

7. Nie siedź do późna.

Zapewnij sobie odpowiednią ilość snu. Będąc wypoczętym będzie Ci o wiele łatwiej zacząć następny dzień. Co najmniej godzinę przed snem wyłącz komputer, tablet i nie zaglądaj do telefonu, jeśli nie musisz. Taki mały detoks od elektroniki pozwoli odpowiednio wyciszyć się Twojemu organizmowi i da odpocząć oczom, co w efekcie sprawi, że szybciej zaśniesz. W zamian możesz przygotować sobie książkę. Czytanie przed snem to doskonały pomysł na wyciszenie.

8. Wstań chwilę wcześniej.

Niech to będzie tylko 10 czy 15 minut szybciej niż zazwyczaj. Sęk w tym, aby Twój poranek nie mijał w pośpiechu. Ponadto u wielu osób (w tym i u mnie) sprawdza się wstawanie przynajmniej godzinę wcześniej oraz poświęcanie tego czasu na swoje sprawy, których zrobienie w dalszej części dnia mogłoby być utrudnione. Poza tym cisza i spokój, gdy pozostali domownicy śpią, wieczorem jest raczej rzadkim zjawiskiem ;)

9. Zapewnij sobie poranną dawkę ruchu.

Warto rano trochę rozruszać swoje ciało krótką gimnastyką. Wystarczy, że po przebudzeniu wykonasz jedynie 5-minutowy zestaw ćwiczeń. Jeśli możesz, wyjdź na spacer (chociażby na kwadrans, do piekarni po świeży chleb ;)), albo wsiądź na rower stacjonarny. Może to być także poranny jogging. Nie chodzi tutaj o intensywność ćwiczeń (z rana intensywne i gwałtowne ruchy nie są wskazane), ale usprawnienie swojego ciała oraz pobudzenie krążenia. Dzięki temu doskonale przygotujesz swój organizm do aktywności w dalszej części dnia.

10. Zjedz zdrowe i syte śniadanie.

Nawet jeśli śpisz odpowiednio długo i regularnie ćwiczysz, ale zaniedbujesz ilość i jakość swoich posiłków, dla Twojego organizmu nie pozostaje to obojętne. Oprócz poważnych problemów zdrowotnych, o których nie będę się tutaj rozpisywała, fundujesz sobie także permanentny niedobór energii. Traktuj posiłki jak paliwo dla swojego ciała. Przecież gdy zapomnisz zatankować samochód, to nigdzie nim nie pojedziesz, prawda? ;) Pamiętaj więc, aby zwracać uwagę na to, co jesz oraz ile jesz. I nie wychodź z domu bez śniadania. Twój organizm z pewnością Ci za to podziękuje :)

Które z tych punktów stosujesz u siebie? Daj znać w komentarzu! :)

1 komentarz:

  1. Dla mnie najlepszą receptą na pozytywne rozpoczęcie tygodnia jest poranek z drobną aktywnością fizyczną, spacer, albo jazda na rowerze najlepiej w ładnych okolicznościach przyrody pozytywnie nastraja mnie do nadchodzących obowiązków ;-)

    OdpowiedzUsuń